kościół katolicki w polsce

Mariusz Sepioło spędził kilka lat rozmawiając z klerykami. Opowiadali mu o praktykach seksualnych, alkoholu, księżach jeżdżących pod seminarium superautami. "Jeśli miałeś akcję z wódką, akcję pod prysznicem sam albo z innym kolegą, nie szedłeś do stałego spowiednika, tylko do jakiegoś zaufanego księdza. Seminarium uczyło przyszłych księży kombinowania" - wyznaje w książce jeden z kleryków.

"Kiedy po kolejnych skandalach i żenujących wypowiedziach myślimy, że polskie władze kościelne osiągnęły już takie dno, że już naprawdę niżej się nie da upaść, oni pokazują, że pod tym względem nie ma dla nich rzeczy niemożliwych" - zauważa pisarz i dziennikarz Piotr Żyłka.

Czy dwie ”aborcjonistki z nożem” rzeczywiście przyszły do gdańskiego kościoła? Dotarliśmy do obu stron konfliktu. Ich słowa pokazują niezwykle silną emocję tkwiącą w Polakach. Wzajemną nieufność.

Zło należy nazwać złem. Nie pomogą żadne wytyczne episkopatu, deklaracje kolejnych papieży o braku tolerancji dla pedofilii, dopóki pokrzywdzeni będą czuli, że to, co ich spotkało, jest minimalizowane – mówią Artur Nowak i Małgorzata Szewczyk-Nowak, którzy w swojej książce oddali głos ofiarom księży pedofilów. Ujawniają historie przemocy seksualnej i poniżenia, ale też bezkarności sprawców. Bo pedofile odprawiają msze, spowiadają, rozdają komunię. Przeczytaj fragment.