Dość długi czas, jaki upłynął od ukazania się trzeciej części kolorowej edycji „Kajtka i Koka w kosmosie”, mógł napawać fanów twórczości Janusza Christy niepokojem, czy po raz kolejny to przedsięwzięcie nie zakończy się niepowodzeniem. Na szczęście w końcu „Planeta automatów” trafiła do rąk czytelników i można z przekonaniem stwierdzić, że na tak dobry album warto było czekać.