Czy można dobrze się bawić, obserwując po raz enty, jak głównemu bohaterowi nie udaje się zrealizować kolejnego planu, który ma mu pozwolić zostać kalifem w miejsce kalifa? Oczywiście, że tak, bo chociaż historyjki w trzecim zbiorczym tomie "Przygody wielkiego wezyra Iznoguda" są skonstruowane według tego dobrze znanego schematu, to zarazem René Goscinny i Jean Tabary potrafią zaskoczyć nas swoimi pomysłami.