Jennifer miała 5 lat, gdy przeżyła pierwszy atak. Dziewczynka wbiegła do sypialni rodziców, drżąc ze strachu, że umiera. Terapeutom opowiadała później o powtarzającym się koszmarze, w którym pojawiał się jej ojciec. Wszyscy zaczęli podejrzewać go o najgorsze, ale prawda była zupełnie inna.