Organista. Szekspir, przeklęta wyspa i legendarne rękopisy
Tytuł oryginalny | Organisten |
Autorzy | |
Wydawnictwo |
Jeden z najpopularniejszych norweskich pisarzy Erlend Loe przez pewien czas pracował jako konsultant filmowy i zajmował się przydzielaniem wsparcia finansowego zgłaszanym projektom filmów. Pewnego dnia swój pomysł przedstawił mu Petter Amundsen, organista w jednym z kościołów w Oslo.
Loe początkowy nie był przekonany, dał się jednak namówić na wysłuchanie historii, która doprowadziła tego dziwnego człowieka na próg jego gabinetu. Amundsen interesował się od jakiegoś czasu szyfrowaniem informacji, kodami, odkrywaniem ukrytych znaczeń (było to jeszcze przed ukazaniem się bestsellera Dana Browna). Wiedziony pewnymi wskazówkami postanowił sprawdzić, na ile prawdopodobna jest teza, że pod postacią słynnego dramatopisarza epoki elżbietańskiej Williama Szekspira kryje się Francis Bacon. Uderzyło go odkrycie, że nie istnieją manuskrypty szekspirowskich sztuk i sonetów, a jedynie ich pierwodruki, tzw. primo folio. Podczas czternastu spotkań z Loem przedstawił swoje znaleziska i tok rozumowania, które kazały mu twierdzić, że na wyspie Oak u wybrzeży Nowej Szkocji w latach 20-tych XVII coś ukryto...
Petter nie wiedział, co to jest i dlaczego zostało ukryte. Pierwsza wyprawa na wyspę potwierdziła tezę o istnieniu "skarbu". Amundsen i Loe zdecydowali, że trzeba sprawę opisać - i tak powstała książka. Jasny, logiczny wykład, autokontrola przy wysnuwaniu wniosków, chłodne rozumowanie w oparciu o fakty - atrybuty pracy naukowej - są w stanie przekonać Czytelnika, tak jak przekonały Erlenda Loego. Dla innych, wyjątkowo opornych wyzwaniem będzie znalezienie błędu (jeśli taki jest) w toku rozumowania. Niezależnie od oczekiwań ta książka jest jak szachy - uczy, bawi i wciąga.
Numer ISBN | 978-83-60383-26-1 |
Wymiary | 160x230 |
Gatunek | Literatura popularnonaukowa |
Oprawa | 1 |
Liczba stron | 368 |
Podziel się opinią
Komentarze