"Medaliony": Świat "koszmaru i zdumienia"
Po wyzwoleniu mieszkała najpierw Łodzi, bo to tam wówczas koncentrowało się życie kulturalne Polski (ówczesny prezydent Bolesław Bierut miał w planach uczynienie z tego robotniczego miasta stolicy kraju!), a od 1950 roku ponownie w odbudowującej się stolicy. W Łodzi odwiedził ją nawet Marek Edelman, jeden z przywódców Żydowskiej Organizacji Bojowej, i poprosił, by napisała przedmowę do jego książki "Getto walczy". Nałkowska oczywiście nie odmówiła, zwłaszcza, że w getcie zginęło wielu ludzi, których znała i ceniła, m.in. Janusz Korczak. ("Stary Doktor" i wychowankowie Domu Sierot zostali wywiezieni do obozu w Treblince w sierpniu 1942 roku).
Autorka "Dzienników" uczestniczyła również w pracach Głównej Komisji Badań Zbrodni Niemieckich, czego efektem był oszczędny w środkach wyrazu tom opowiadań "Medaliony" , w którym przedstawiła świat "koszmaru i zdumienia".