Zaburzenia artykulacji spółgłosek u dzieci rozpoczynających naukę szkolną
Forma wydania | Książka |
Rok wydania | 2017 |
Autorzy | |
Kategoria | |
Wydawnictwo |
Treść książki jest kontynuacją pierwszej pt. Przyczyny zaburzeń artykulacji zlokalizowane w układzie obwodowym, wydanej w Oficynie Wydawniczej "Impuls". W obydwu publikacjach są opisane przyczyny, patomechanizmy, objawy i rodzaje zaburzeń artykulacji oraz sposoby ich diagnozy.
Niniejsza książka składa się z pięciu części.
Pierwsza zawiera omówienie normy artykulacyjnej spółgłosek polskich najczęściej zaburzonych u dzieci rozpoczynających naukę szkolną. Normę wymawianiową Autorka przedstawiła w celu ustalenia podstaw teoretycznych, których jej badania dotyczą.
W części drugiej zaprezentowała stan badań nad artykulacją i jej zaburzeniami, rodzaje zaburzeń artykulacyjnych, a także przyjętą terminologię i klasyfikację dotyczącą zaburzeń mowy, w tym artykulacji.
W trzeciej Autorka opisała wybrane metodologiczne podstawy badań własnych nad zaburzeniami artykulacji spółgłosek u dzieci rozpoczynających naukę szkolną. Sformułowała problemy i pytania badawcze, a także hipotezy. Ponadto zaprezentowała metodę zbierania materiału badawczego i propozycję własnych narzędzi badawczych.
W części czwartej przedstawiła jakościowe i ilościowe wyniki badań nad zaburzeniami artykulacji, sprawnością aparatu artykulacyjnego, funkcjami fizjologicznymi w obrębie obwodowego narządu mowy, budową nasady, a także praktyczne wskazówki dotyczące prowadzenia diagnozy logopedycznej w odniesieniu do tych wyników.
Część piąta zawiera analizę porównawczą z uwzględnieniem rezultatów badań oraz dyskusję nad poglądami na temat zaburzeń artykulacji i jej przyczyn prezentowanych w literaturze przedmiotu.
W podsumowaniu zamieszczone zostały najważniejsze wyniki badań i wnioski praktyczne dotyczące diagnozy logopedycznej.
O wyborze tematyki zadecydowały potrzeby naukowe i długoletnia praktyka logopedyczna. Już na początku drogi zawodowej zauważyła, że proces diagnozy i terapii zaburzeń mowy dzieci wstępujących do szkoły jest ciągle nieusystematyzowany, a stan opieki logopedycznej w przedszkolach i szkołach podstawowych niewystarczający.
Autorka żywi nadzieję, że książka przyczyni się do głębszego i lepszego poznania trudności dzieci w zakresie artykulacji oraz pomoże logopedom w dokonywaniu wnikliwej diagnozy i właściwego planowania terapii. Chciałaby, aby zaprezentowane wyniki badań, rozwiązania diagnostyczne i uwagi okazały się przydatne w codziennej pracy z dziećmi mającymi zaburzenia mowy, służyły dydaktyce oraz przyczyniły się do poprawy stanu opieki logopedycznej w przedszkolach i szkołach podstawowych.
Numer ISBN | 978-83-8095-154-9 |
Wymiary | 235x160 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 214 |
Język | polski |
Fragment | Trudności w zakresie artykulacji spółgłosek dźwięcznych u dzieci rozpoczynających naukę szkolną Bezdźwięczna wymowa spółgłosek dźwięcznych występowała w 36 przypadkach, co stanowi 7% dzieci z zaburzeniami artykulacji z przyczyn obwodowych i 3,6% dzieci rozpoczynających naukę szkolną w szkołach masowych w środowisku wielkomiejskim. Jako mowa bezdźwięczna całkowita (wówczas zaburzenie całej korelacji dźwięczności) występowała u 8 dzieci (2%). U 26 dzieci (5%) występowała jako mowa bezdźwięczna częściowa – zaburzenia dźwięczności tylko w pewnych parach opozycyjnych (głównie wśród szczelinowych i zwarto-szczelinowych). W porównaniu do danych statystycznych przedstawionych przez M. Demela [1959], który zbadał 2488 dzieci z klas I i II szkół podstawowych i stwierdził w badanej grupie 26 przypadków mowy bezdźwięcznej (1%), częstość występowania mowy bezdźwięcznej całkowitej we własnych badaniach jest podobna, bo wynosi także 1% uczniów rozpoczynających naukę szkolną w szkole masowej. Wymowa bezdźwięczna przybierała przeważnie postać paralalii (substytucji dźwięku) – spółgłoski dźwięczne realizowane były jako bezdźwięczne odpowiedniki; nie stwierdziłam mogilalii (elizji dźwięku) – pomijania, opuszczania odpowiednich głosek dźwięcznych. W wymowie ubezdźwięcznionej częściowej wystąpiły deformacje brzmienia – u 18 dzieci zaobserwowałam wymawianie głosek dźwięcznych jako głosek półdźwięcznych z dźwięczną fazą początkową i bezdźwięczną końcową lub odwrotnie. Można się zgodzić z tezą J.T. Kani, że głoski półdźwięczne mogły stanowić zjawisko przejściowe w procesie terapii. Mogły też być zjawiskiem rozwojowym opisywanym przez P. Łobacz w Rozwojowej klasyfikacji wymowy dziecięcej [1996]. W badaniach akustyczno-fonetycznych przeprowadzonych przez P. Łobacz wśród dzieci 7-letnich zjawisko wymowy częściowo dźwięcznej i wymowy częściowo bezdźwięcznej dotyczyło 2,8% badanych [Łobacz, 1996: 181]. Jednak trudno porównywać wyniki badań ze względu na odmienną metodologię, zastosowane metody eksperymentalne. Jak słusznie zauważa autorka, omówione przez nią różne realizacje dźwięczności nie są wyodrębniane słuchem [Łobacz, 1996: 182]. Analizując możliwe obwodowe przyczyny mowy bezdźwięcznej, należy wspomnieć o hipotezie B. Rocławskiego sformułowanej podczas wykładów z profilaktyki logopedycznej. Według badacza oddychanie przez usta wpływa na osłabienie dźwięczności głosek dźwięcznych z powodu mniejszej siły powietrza wydychanego nieprawidłowym torem. Hipotezę tę potwierdziły badania mgr L. Pawlak, która odnotowała, że 91% dzieci ubezdźwięczniających głoski dźwięczne oddycha nieprawidłowym torem. Badania własne przedstawione w niniejszej rozprawie potwierdzają te wnioski – 86% badanych dzieci oddychało nieprawidłowym torem, a 88% dzieci miało zdiagnozowany nieprawidłowy typ połykania. Z omówionych analiz wynika, że aż u 19% dzieci z ubezdźwięcznieniem występuje niedosłuch obwodowy, a wada zgryzu – u 39%. Zjawisko nosowania u dzieci rozpoczynających naukę szkolną Nosowanie o różnym stopniu nasilenia i różnej etiologii zauważyłam u 42 dzieci (8% dzieci z zaburzeniami artykulacji z przyczyn obwodowych). Nosowanie otwarte, czyli rezonans nosowy występujący przy głoskach ustnych, oraz liczne zaburzenia artykulacji zaobserwowałam u 2 dzieci z rozszczepami podniebienia. U pozostałych zdiagnozowałam nosowanie zamknięte organiczne lub funkcjonalne, objawiające się wymową głosek nosowych jako ustnych zamkniętych. Nie stwierdziłam nosowania mieszanego. Przyczyny nosowania zamkniętego mogą wiązać się z obniżeniem słyszalności. W prezentowanych badaniach u 8 (19%) dzieci z nosowaniem słyszalność była obniżona. U 38 (90%) dzieci zaobserwowałam nieprawidłowe nawyki związane z funkcją połykania, a u 37 (88%) badanych – z funkcją oddychania. Do przyczyn organicznych wywołujących nosowanie otwarte można zaliczyć rozszczepy podniebienia, zbyt krótkie podniebienie miękkie lub jego niedorozwój, natomiast do przyczyn nosowania organicznego zamkniętego – niedrożne kanały nosowe na skutek przerostu śluzówki nosa, obrzęku przy stanach kataralnych, przerostu trzeciego migdałka, polipów, skrzywienia przegrody nosowej. U 16 dzieci zauważyłam przerost migdałków podniebiennych, u 11 (26%) – skrócenie podniebienia miękkiego; u 6 (14%) dzieci zdiagnozowałam podniebienie miękkie niesymetryczne, a u 7 (16%) – podniebienie miękkie gotyckie. |
Podziel się opinią
Komentarze