Dlaczego GROM?
Był rok 1990. "Pewnego dnia przed promocją przyjechali do Szkoły Oficerskiej tacy tajemniczy napakowani goście, powiedzieli krótko: 'Jesteśmy z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i jeśli kogoś interesuje praca w naszym resorcie, to zapraszamy na testy'. Nie mówiąc gdzie, co jak i o co chodzi, zaproponowali chętnym przejście sprawdzianu fizycznego" - wspomina po latach Tomek, ówczesny student ostatniego roku Wyższej Szkoły Wojsk Zmechanizowanych, który o polskim wojsku miał opinię jak najgorszą, głównie za sprawą lejącego się w nim strumieniami alkoholu. Po zaliczeniu pierwszych testów wytłumaczono mu, że nowo tworzona jednostka będzie się głównie zajmowała ochroną polskich ambasad.
I rzeczywiście, to właśnie atak terrorystów na naszą ambasadę w szwajcarskim Bernie w 1982 roku i ujawniona przy okazji słabość polskich służb skłoniły generała Sławomira Petelickiego do powołania do życia projektu GROM.