Elon Musk zapowiadał, że będziemy mogli "podróżować za darmo, w nieskończoność, na samym świetle słonecznym". W Tesli widzi coś więcej niż tylko zwykłą firmę. Twierdzi, że ma misję zbawienia ludzkości. Czy za tymi słowami stoi chęć niesienia pomocy? A może jest to tylko chwyt marketingowy?