Kiedy pierwsza część przygód Valerii ukazała się na polskim rynku, część z nas wciąż tęskniła do klimatu „Seksu w wielkim mieście”. Do tych swobodnych rozmów o facetach, seksie, związkach i butach. I wtedy wkroczyła Elisabet Benavent ze swoją wspaniałą czwórką pełnych temperamentu Hiszpanek, krzyczących do siebie z czułością „ty zdziro”, jak to między dziewczynami bywa. Dziś dostajemy do ręki kolejny tom Valerii, która się zmieniła i jest...powieścią erotyczną.