W Margate w hrabstwie Kent pojawił się społecznie zaangażowany mural, który miłośnicy miejskiej partyzantki od razu przypisali Banksy'emu. Ikona street artu powraca z mocnym przekazem.
Nikt nie jak wygląda i kim właściwie jest. Rozsławił sztukę uliczną i sprawił, że kilka maźnięć sprayem po ściany warte jest miliony funtów. Banksy nazywany jest królem street artu, a jego warte fortunę prace można właśnie oglądać w Warszawie.