"Sprawa Rusałki". Seria tajemniczych morderstw nad poznańskim jeziorem
Nad poznańskim jeziorem Rusałka ginie biegacz. Początkowo sprawa wydaje się prosta: prawdopodobnie znalazł się w złym czasie i miejscu, miał potwornego pecha. Gdy giną kolejni mężczyźni, dziennikarka i policjantka nie wierzą w przypadki.
"Sprawa Rusałki" Hanki Dziubińskiej to audioserial na podstawie scenariusza nagrodzonego podczas konkursu Papaya Young Creators w kategorii Audio Stories by Audioteka x Papaya Rocks. Jest to historia śledztwa w sprawie tajemniczych morderstw nad poznańskim jeziorem Rusałka, miejscem rekreacji i wypoczynku wielu mieszkańców stolicy Wielkopolski.
- Rusałka to moja stała trasa biegowa. Natura w centrum miasta, beztroscy spacerowicze i - oczywiście - biegacze, wojenna przeszłość oraz nazwa prosto z onirycznego romantyzmu... to wszystko działa na wyobraźnię - powiedziała autorka, Hanka Dziubińska. - Mam za sobą sporo kilometrów wokół tego jeziora, podczas których miałam czas wymyślać kolejne intrygi i splatać ze sobą kryminalne wątki – dodała, opowiadając o swoich inspiracjach.
W "Sprawie Rusałki" to właśnie jezioro jest niemym świadkiem zbrodni, które oddaje ciała ofiar śledczym. Do Poznania z Kołobrzegu przyjeżdża dziennikarka Anna (w tej roli Aleksandra Domańska), pierwsza z ofiar jest właśnie z tego nadmorskiego miasta. Anna ma nadzieję dowiedzieć się czegoś o sprawie. Szybko poznaje Lidkę (Katarzyna Dąbrowska), młodą policjantkę z poznańskiej komendy.
Lidka mierzy się nie tylko z tajemniczym śledztwem. Kłody pod nogi rzucają jej też współpracownicy, nieliczący się z jej obserwacjami przełożeni. Dziennikarkę poznaje na treningu bokserskim, gdzie obie przychodzą, by odreagować to, co dzieje się w ich głowach.
Anka wyjechała z Kołobrzegu nie tylko po to, by napisać materiał. Zostawiła tam bowiem partnera i... jeszcze świeże wspomnienia utraty ciąży. A przynajmniej tak jej się zdawało, że to już za nią. Koszmar szpitalnych doświadczeń wraca we wspomnieniach i snach. Autorka "Sprawy" kładzie nacisk na tzw. kobiecą perspektywę wydarzeń. Główną osią wydarzeń są dwie kobiety i to one napędzają akcję. Także rozwiązanie tajemniczej zagadki ma z tym wiele wspólnego...
"Sprawa Rusałki" zbiera wiele pozytywnych opinii w sieci wśród słuchaczy: "Mocne", "świetnie napisane", "fajna fabuła" można przeczytać w komentarzach na stronie Audioteki. Z kolei Wojciech Chmielarz z podcastu "PigOut i Chmielarz gadają o książkach" mówi: "To jest wielka wartość tego słuchowiska: Hanka Dziubińska pokazała mi świat z perspektywy kobiet. Pokazała mi pewne zdarzenia z perspektywy kobiecej i one dla mnie, jako mężczyzny, mogły się wydać neutralne, ale gdy spojrzałem na nie z perspektywy kobiecej to pomyślałem: o k***a, to jest przerażające!"
O "Sprawie Rusałki": Nad poznańskim jeziorem Rusałka zostaje zabity biegacz. Sprawą postanawia zająć się Anka, dziennikarka z małego miasteczka. Rusza do Poznania, by być na bieżąco ze wszystkimi ustaleniami śledztwa. Przypadkowo nawiązuje kontakt z policjantką Lidką, która ma pewną teorię na temat zbrodni, ale jej głos jest bagatelizowany na komendzie. Sprawa Rusałki szybko okazuje się nie tylko materiałem śledczym, ale też silnym wyzwalaczem społecznego, kobiecego poruszenia. Jak mit o słowiańskim demonie ożywa we współczesnym świecie? Czy morderstwa mogą mieć szlachetne podłoże? Czy może są znakiem upadku współczesnego społeczeństwa?
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: