Głód
Spośród podjętych w książce wątków wyróżnia się problem głodu w Somalii, szeroko komentowany w zachodnich mediach i międzynarodowych kampaniach społecznych. Skalę zjawiska potęguje zastosowana przez Piskałę strategia obrazowania - fragmenty dotyczące głodowania zostają ukazane głównie z perspektywy walczących o pożywienie, wiedzionych niemal zwierzęcym instynktem dzieci. Obok opisów wykradania resztek z restauracyjnych stołów silny wydźwięk zyskuje wizja sierocińca w Mogadiszu, którego wychowankowie uczestniczą w "wyścigach" do ustawionych w odpowiedniej odległości beczek z jedzeniem. W ten sposób władze placówki zapewniają dzieciom codzienne darmowe obiady. "Koledzy straszyli, że już pierwszej nocy go zgwałcą. Bał się, ale głód był silniejszy od strachu" - tak decyzję o dobrowolnym pójściu do sierocińca wspomina główny bohater książki i duchowy przewodnik Piskały w jego podróży do Rogu Afryki. To Abdulkadir Gabeire Farah - somalijski uchodźca, który przybył do Polski na początku lat 90., a obecnie jest
prezesem działającej w Warszawie Fundacji dla Somalii. Oprócz akcji humanitarnych organizacja podejmuje inicjatywy na rzecz dialogu międzykulturowego i poprawy warunków bytowych imigrantów pochodzenia afrykańskiego. Idea przyświecająca fundacji sygnalizuje kolejne zagadnienie poruszone w reportażu Piskały - masowy exodus ludności cywilnej z pogrążonych w wojennym chaosie krajów Trzeciego Świata.