DysonansEwy Stachniak to fabularyzowana opowieść o niezwykłym trójkącie miłosnym. Zygmunt Krasiński , jeden z trzech wieszczów, autor * Nieboskiej komedii, był szaleńczo zakochany w Delfinie Potockiej, przepięknej hrabinie, która złamała niejedno męskie serce. *Istniała jednakże ta trzecia, Eliza Branicka, żona Zygmunta. Bogata panna, wybrana i wyswatana poecie przez jego ojca. Młody Krasiński niespecjalnie potrafił przeciwstawiać się swojemu ojcu, nawet w kwestii tak poważnej jak małżeństwo. Chociaż z drugiej strony prawdziwa romantyczna miłość powinna być niespełniona i tragiczna, więc może na trwałym związku z Dialy Zygmuntowi wcale tak bardzo nie zależało.
Przygotowując się do pisania powieści, Stachniak przeczytała całe stosy listów i pamiętników z epoki.Na ich podstawie stworzyła interpretację romantycznej miłości, zdrady, zazdrości i cierpienia. Główną inspiracją do napisania powieści był moment, kiedy Krasiński i jego dwie kobiety mieszkały w sąsiadujących willach w Nicei. Próbowały spędzać ze sobą czas w pokojowych nastrojach, Delfina była wszak ciotką Elizy. Poeta miał wtedy nieograniczony dostęp do żony i kochanki, wyobrażał też sobie, że pozorowana przyjaźń między nimi wyciszy wszelkie plotki.
Książka mieszkającej w Kanadzie Polki pokazuje niezwykłe postaci kobiet. Przede wszystkim skupia się na Delfinie Potockiej i Elizie Branickiej, które są niejako swoimi przeciwieństwami.* Kochanka i żona, kobieta, która straciła dzieci i szczęśliwa matka, uwodzicielska piękność i przeciętnej urody pani domu.* Zadziwiające jest, że tak długo potrafiły akceptować życie w trójkącie, aby zadowolić ukochanego Sigisa. Z kolei sam Sigis, jest ukazany jako niezdecydowany, bujający w obłokach, podporządkowany ojcu egoista. Prawdziwego mężczyzny w Dysonansie ze świecą szukać. To kobiety są silne i stanowcze, choć może nieco patetyczne w swoim cierpiętnictwie i ciągłym myśleniu o Polsce. Np. Eliza Branicka nie chce wyjść za cudzoziemca, bo byłaby to zdrada ojczyzny, a Ida Szymanowska okalecza się (np. przebija dłonie nożyczkami), ponieważ chce cierpieć tak, jak Ojczyzna.
W książce Stachniak nie brak smaczków z epoki: Delfina Potocka przyjaźni się z Chopinem, w salonie na herbatce bywa u niej Balzak (podobno mieli romans). W książce pełno jest zdrad, romansów i skandali, chociaż sama fabuła została utrzymana w bardzo poetyckim i natchnionym, iście romantycznym tonie. Dysonans jest napisany klasycznym, momentami staroświeckim stylem, ale z pewnością spodoba się wszystkim, którzy lubią powieści wiktoriańskie oraz wielbicielom epoki romantyzmu.