Nie chodziło o ochronę ofiar
* WP.PL: Czy ktokolwiek poniósł poważniejsze konsekwencje w tej sprawie?*
Kamil Janicki: Prawdziwe konsekwencje poniosła wyłącznie Małgorzata Genzlerowa. Ona nie miała ani koneksji politycznych, ani wysokiej pozycji społecznej. Nic więc dziwnego, że właśnie menedżerkę obarczono całą odpowiedzialnością za pedofilski proceder.
* WP.PL: A co z ofiarami? Dzisiaj dokłada się starań, by ofiarom przestępstw seksualnych zapewnić anonimowość i bezpieczeństwo. Jak było przed wojną?*
Kamil Janicki: W tym przypadku sytuacja wyglądała nieco lepiej niż na przykład w sprawie Marii Zajdlowej? , ale w żadnym razie nie było to efektem większej wyrozumiałości mediów. Po prostu sędziowie utajnili proces, przez co wiele szczegółów nie wypłynęło na światło dzienne. Nie oszukujmy się jednak: poznańskim jurystom nawet przez myśl by nie przeszła ochrona interesów małoletnich ofiar.