Najczystsza odmiana komedii
* „Religia zdrowia jest najczystszą odmianą komedii. Właściwie najwyższy czas, aby zdemaskować absurd tych wszystkich działań. Tymczasem ochrona przed bluźnierstwem została rozciągnięta ze starych religii na religię zdrowia. Na temat Jezusa Chrystusa dopuszczalny jest w naszym społeczeństwie każdy głupi dowcip, jednak na zdrowie żarty się kończą” – pisze Manfred Lutz we wstępie swojego dzieła.*
Zupełnie inaczej niż w „Szczęściu w pigułce”, gdzie Lutz ze zdrowia nieustannie sobie żartuje i szydzi: „W systemach totalitarnych bowiem prawdę można mówić tylko w formie satyry, a zdrowie sprawuje władzę totalitarną z siłą surowej poprawności politycznej. Wszelkie odchylenie od ogólnej, rytualnej paplaniny o zdrowiu jest surowo sankcjonowane”.