Czekała na nią Azja
W opowieści o Braunek nie może zabraknąć jej najbliższych: wprawdzie jej przyjaciele i uczniowie tylko się przewijają, ale już syn aktorki i Andrzeja Żuławskiego, Xawery Żuławski, i mąż, Andrzej Krajewski są również w jakiejś mierze bohaterami opowieści. Zwłaszcza Andrzej Krajewski: z kart powieści wyłania się kochający, cierpliwy i niezwykle otwarty człowiek, dla którego Małgorzata Braunek była prawdziwą miłością życia.
Wielokrotnie przewija się motyw podróży do Sri Lanki - po powrocie z tego kraju, oczarowany podróżą Cieślar zaczął namawiać na podobną wyprawę przyjaciółkę i jej męża. Krajewski i Braunek kupili bilety, ale dzień przed planowanym odlotem, aktorka trafiła do szpitala. Powodem był uporczywy kaszel. Ze szpitala już nie wyszła - okazało się, że to objaw nawrotu raka. Na Sri Lankę Andrzej Krajewski pojechał już po śmierci Małgorzaty: Cieślar przeprowadza z nim mini-wywiad, który jest jednym z bardziej poruszających fragmentów w całej książce.