Zamachy ze ślepakami
Druga połowa XX wieku obfitowała w zamachy na życie najważniejszych politycznych i religijnych liderów. Z pewnym przymrużeniem oka można stwierdzić, że plaga ta nie ominęła również królowej: "Trzynastego czerwca 1981, kiedy królowa na swoim ukochanym koniu Burmese odbierała defiladę wojskową, strzelił do niej jakiś młody człowiek, wszyscy w pierwszej chwili obawiali się zabójców z IRA. Młodzieniec miał zaburzenia psychiczne, naboje były ślepe, królowa wykazała się niezwykłą odwagą i perfekcyjnym opanowaniem konia. Życie królewskie toczyło się dalej".
Nie był to jedyny przypadek, w którym osobista przestrzeń monarchini została naruszona: "(...) w następnym lipcu kolejny mężczyzna z zaburzeniami psychicznymi, Michael Fagan, zdołał przejść przez ogrodzenie pałacu Buckingham i dotarł do sypialni królowej." "Zamachowiec" poprosił ponoć królową o papierosa. Elżbieta II, udając, że zamierza spełnić jego prośbę, opuściła swój pokój i wezwała straż.