Arystokratyczne banialuki
Elżbieta II podjęła wiele działań, aby zmniejszyć dystans między tak zwanym prostym człowiekiem a reprezentantami dynastii Windsorów. To właśnie dzięki jej decyzjom, pokorny pokłon składany przez odwiedzających ją poddanych, został wyparty przez koleżeński uścisk dłoni. Królowa jest też odpowiedzialna za rezygnację z mozolnych i krępujących rytuałów w rodzaju "prezentacji debiutantek".
"Królowa z własnej inicjatywy w końcu zlikwidowała niektóre arystokratyczne banialuki. Prezentacja debiutantek w pałacu Buckingham oczekujących w białych sukienkach na złoconych krzesełkach, aż lord szambelan wezwie je do dygnięcia przed królową siedzącą na tronie pod czerwonym baldachimem, trwała do 1958 roku. (...) Prezentacje padły ofiarą reformy, ponieważ targowisko wysoko urodzonych dziewcząt uznano za żenujące. Stały się obiektem żartów: według złośliwych słów złośliwej siostry królowej: 'Wchodzi tu każda londyńska dziwka'".