Kukuruźnik przejmuje stery
5 marca 1953 roku Stalin wydał ostatnie tchnienie. Po krótkiej, acz zaciekłej walce o stołek, na szczytach władzy zasiadł Nikita Chruszczow. Dekadę później wróciły kartki żywnościowe. Dorośli w całej Moskwie werbowali uczniów ze szkół, by stali za nich w kolejkach (10 kopiejek za miejsce w "ogonku"). Do mąki dosypywano suszony groch, w wyniku czego chleb ociekał zieloną mazią. Za 14 kopiejek można było nabyć puszkę z kukurydzą, "nową carycą rosyjskich pól".
Ze względu na swoją fiksację na jej punkcie, Chruszczow otrzymał miano "Kukuruźnika". Miała wykarmić bydło, ale na siłę karmiono nią i ludzi. Kukurydzę siano wszędzie, przy okazji ignorując jakiekolwiek amerykańskie zalecenia jej uprawy, co skutkowało zmarnowanymi plonami. Zaniedbane łany pszenicy wyglądały jeszcze gorzej - braku pszennego chleba Rosjanie Chruszczowowi wybaczyć nie byli już w stanie. W październiku 1964 roku powiedziano: "dość!", po czym Chruszczowa zastąpił Leonid Breżniew, który wprowadził ZSRR w czas stagnacji i "zachłannego socjalizmu".