Córka Mussoliniego: Edda Ciano
Pierworodna córka Mussoliniego, Edda, żona hrabiego Galeazzo Ciano, podróżowała do Rzeszy wielokrotnie - zwłaszcza po powołaniu jej męża na stanowisko ministra spraw zagranicznych Włoch. Edda została przedstawiona Hitlerowi na herbatce u Goebbelsa: zaproponowano jej przejażdżkę łodzią, a sam dyktator zrobił na niej wrażenie "pewnego siebie, przemiłego i wykształconego światowca". Mimo szokujących ją przekonań o wyższości rasy aryjskiej nad innymi oraz prześladowań Żydów, po wojnie pisała: "On nie był psychopatą ani neurotykiem. Był ludzki, bardzo ludzki". Aż do śmierci w 1995 r. nie wyparła się zamiłowania do nazistów - nawet po własnych, przykrych doświadczeniach.
W 1943 roku, po odwołaniu Mussoliniego, rodzinie Ciano zorganizowano ucieczkę do Niemiec, gdzie Edda źle się czuła ze względu na klimat i jedzenie. Na spotkaniu z Hitlerem w kwaterze "Wilczy Szaniec" otrzymała obietnicę uwolnienia jej ojca z więzienia, sama zaś proponowała zawarcie pokoju - co spotkało się z ostrym sprzeciwem Führera. Po sprowadzeniu Duce do Rzeszy, we Włoszech osądzono i skazano na śmierć wszystkich, którzy głosowali uprzednio za jego uwięzieniem - w tym męża Eddy, odesłanego przez nazistów z powrotem do ojczyzny. Kobieta uciekła do Szwajcarii, listownie ostrzegając przedtem po raz kolejny Hitlera o zbliżającej się klęsce.