"Dlaczego miałem wspierać Solidarność?"
Nie wszystkim jednak podobało się to, że Dziewulski pracował w milicji. - Dlaczego miałem wspierać Solidarność? Za kłamstwa o tym, ile zarabiamy, jakie mamy przywileje? Jakie myśmy mieli przywileje? Że mogliśmy gdzieś tam wędliny kupić, a i tak nie zawsze? Że zamiast munduru dostawałem pieniądze za mundur? (...). Za co miałem ich kochać? Za kłamstwa o milicji? Często to, co mówili, było prawdziwe. Ale część to było ewidentne kłamstwo zmierzające do tego, żeby pokazać nasze przywileje. To myśmy mieli być tymi, którzy czerpali garściami z dobrodziejstwa socjalizmu. Talony na samochody - jakie? Kto od nas je miał? - grzmi były poseł, który obecnie zajmuje się ochroną osobistą osób i mienia, a także poszukiwaniem osób zaginionych.