Trwa ładowanie...
dhlm5mz

Jan Maria Rokita

Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY
Źródło: Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY

Jan Rokita jest byłym politykiem, związanym w ostatnich latach działalności z Platformą Obywatelską. Obecnie zajmuje się publicystyką. Jego felietony publikował "Dziennik". Dziś pisze dla "Dziennika Polskiego" i "W Sieci". Pojawia się też w TVN Biznes i Świat.

Jan Maria Rokita - życiorys, rodzina, pochodzenie

Jan Maria Rokita, a właściwie Jan Władysław Rokita, urodził się 18 czerwca 1959 r. w Krakowie w rodzinie Adeli (z domu Wajdowicz) i Tadeusza Rokity. Matka Jana miała austriackie korzenie.

Ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Przez trzy lata studiował też filozofię, a przez rok - historię Kościoła w Papieskiej Akademii Teologicznej.

Żoną Jana Rokity jest Nelli, Niemka urodzona na Syberii, którą poznał w 1985 r. Niedługo po pierwszym spotkaniu oświadczył się, ale dziewczyna wróciła do ojczyzny, by skończyć studia. Tymczasem Jan ożenił się z dziennikarką i pisarką Katarzyną Zimmerer, z którą łączył ich ślub cywilny. Nelli jednak wróciła do Polski i zastała rozwiedzionego już Rokitę. Pobrali się w 1994 r. w kościele.

Jan Maria Rokita - działałność polityczna

W latach 80. prowadził działalność opozycyjną. Był obecny na wiecu, w którym powstało Niezależne Zrzeszenie Studentów. Później stanął na jego czele. W trakcie stanu wojennego był zatrzymany i internowany. W zamknięciu pozostał przez sześć miesięcy. Później działał także w Ruchu Wolność i Pokój, którego członkami byli m.in.: współzałożyciel Komitetu Obrony Robotników Jan Józef Lipski, minister zdrowia w rządzie Beaty Szydło Konstanty Radziwiłł i znany z afery podsłuchowej Bartłomiej Sienkiewicz. Pod koniec lat 80. Jan Rokita był członkiem organizacji Komitet Obywatelski "Solidarność" przy Lechu Wałęsie. Rokita był wielokrotnie zatrzymywany przez SB. W maju 1986 r. pozwał Służby Bezpieczeństwa za nieuzasadnione aresztowanie i wygrał.
Od lutego do kwietnia 1989 r. brał udział w obradach Okrągłego Stołu.
Został posłem sejmu kontraktowego. W rządzie Hanny Suchockiej pełnił funkcję ministra. Był członkiem, a następnie wiceprzewodniczącym Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego.

Sporządził tzw. Raport Rokity, w którym opisał wyniki pracy komisji (sam był jej przewodniczącym), mającej zbadać działania MSW w sprawie archiwów SB.
W latach 90. był związany z Akcją Demokratyczną (był współzałożycielem), Unią Demokratyczną, Unią Wolności, Stronnictwem Ludowo-Konserwatywnym (jako prezes). Nie popierał kandydatur Aleksandra Kwaśniewskiego, Jacka Kuronia ani Mariana Krzaklewskiego na prezydenta RP.

W 2001 r. przystąpił do nowo powstałej Platformy Obywatelskiej. Startował w wyborach na prezydenta Krakowa, ale przegrał. Większą rozpoznawalność zapewniła Rokicie działalność w komisji śledczej w sprawie afery Rywina. Obrady były transmitowane w telewizji, co nie miało dotąd miejsca.

W 2006 r. Jan Maria Rokita został koordynatorem tzw. gabinetu cieni, gdzie każdy minister rządu Kazimierza Marcinkiewicza miał mieć odpowiednik po stronie opozycji. W 2007 r. zrezygnował z dalszej działalności politycznej. W tym samym czasie jego żona rozpoczęła pracę na stanowisku doradczyni prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego.

Obecnie Jan Maria Rokita jest komentatorem politycznym i publicystą.

Jan Maria Rokita - kontrowersje

Jan Rokita jest znany ze swoich ciętych wypowiedzi. Niejednokrotnie przynosiło mu to więcej problemów niż korzyści. W lipcu 2007 r. przegrał proces karny i musiał zapłacić 5000 zł za określenie byłego prezesa PZU Grzegorza Wieczerzaka "bardzo znanym przestępcą". W grudniu tego samego roku określił Konrada Kornatowskiego, prokuratora, a wcześniej komendanta głównego policji - "wyjątkowo nikczemnym prokuratorem, który hańbi polską policję". Sąd nakazał Rokicie przeprosiny za swoje słowa. W 2013 r. jego wynagrodzenie z tytułu wykładania na uczelni zostało zajęte przed komornika. Pieniądze miały zostać przeznaczone na koszty związane z przegraną w sądzie z Kornatowskim.

Afera w Niemczech była kolejną kontrowersją z udziałem polityka. Tym razem towarzyszyła mu żona. Małżeństwo weszło na pokład samolotu Lufthansa z Monachium do Krakowa, gdzie doszło do kłótni ze stewardessą. Rokitowe mieli siedzenia w części ekonomicznej, ale Jan przełożył płaszcz żony na miejsce w klasie biznesowej. Pracownica zabrała płaszcz i przeniosła do schowka, jednak polityk wyjął ubranie i ponownie położył na fotel. Stewardessa wezwała policję. Jan Rokita wyszedł z samolotu w kajdankach. Później pojawiło się w sieci nagranie z wydarzenia, na którym słychać jak polityk krzyczy wielokrotnie "Ratujcie mnie!" i "Niemcy mnie biją".

Ostatecznie sąd wyznaczył karę grzywny dla Rokity, która miała wynieść 3 tys. euro, jednak ta kwota nie została wpłacona. W związku z tym został wydany nakaz aresztowania Jana Marii Rokity. Jeśli tylko Rokita pojawiłby się na niemieckiej ziemi, musiałby odbyć karę 30 dni pozbawienia wolności. W 2010 r. został usunięty z PO z powodu niepłacenia składek członkowskich.

Jan Maria Rokita - książki

Jan Rokita udzielił wywiadu-rzeki dwukrotnie. Pierwszy okazał się w 2004 r. w książce "Alfabet Rokity". Rozmowę przeprowadzili Michał Karnowski i Piotr Zaremba. Drugi - "Anatomia przypadku" - został opublikowany w 2013 r. Pytania zadawał Robert Krasowski.

dhlm5mz

Podziel się opinią

3

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dhlm5mz
dhlm5mz
dhlm5mz
dhlm5mz

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj