Sprzedana na targu niewolnic seksualnych
Po ataku na Kocho społeczność jazydów została postawiona przed wyborem: albo zdecydują się na konwersję na islam, albo zginą. Żaden z mieszkańców wioski nie porzucił swojej wiary. Wzorem nazistowskich oprawców w obozach koncentracyjnych, terroryści z ISIS rozdzielili mężczyzn od kobiet i dzieci, by następnie zastrzelić tych pierwszych.
Farida (podobnie jak reszta dziewcząt, nawet tych dziesięcioletnich, które uważano za "wystarczająco dojrzałe"), została wywieziona do Mosulu, a stamtąd do Rakki. Tam, wraz z przyjaciółką, sprzedano ją na targu niewolnic, bo przecież branie "niewiernych" kobiet za konkubiny jest jasno ustanowionym aspektem szariatu. Zainteresowani mogli nabyć tylko trzy niewolnice na raz, ale limity nie obowiązywały Turków, Syryjczyków i Arabów z państw Zatoki Perskiej.