Buddyzm w cieniu ateizmu
Żadna z części Sinciangu, w której Ujgurzy stanowią większość, nie została określona mianem ujgurskiego obszaru autonomicznego. Jest to kolejny sposób na odseparowanie ich od pozostałych grup etnicznych, by nie dopuścić do wybuchu zorganizowanego buntu. Ci chińscy obywatele mimo woli są emigrantami, choć tkwią w swych rodzinnych miasteczkach. W wyniku tego są coraz bardziej sfrustrowani brakiem ojczyzny, zwłaszcza, że żyją wśród ludzi, których własne kraje znajdują się tuż obok.
Tybetańczycy również uznawani są za enfants terribles w idyllicznej, zgodnej chińskiej rodzinie. Odmawiają oni uznania obecnego panczenlamy, mianowanego przez KPCh. Tego poprzedniego, trzy dni po tym jak został wskazany przez Dalajlamę jako inkarnacja panczena, chińskie władze uprowadziły. Jego następca mieszka na wszelki wypadek w Pekinie, co jakiś czas opiewając swobodę religijną, jaką cieszą się Tybetańczycy pod rządami Chin. W ten oto sposób ateistyczna organizacja zadecydowała o tym, kto ma zostać duchowym przywódcą tybetańskiego buddyzmu.