Ciemne strony Czech
„Społeczeństwo jest laickie i pozwala na swobodę obyczajów. Nikt nikomu religii młotkiem do głowy nie wbija (mało kto wie, jak się przeżegnać), księża są otwarci i stawiają raczej na dialog z wiernymi niż na zadęcie i doktrynerstwo.
*Jeśli przyjrzeć się bliżej, okazuje się jednak, że druga strona lustra też ma swoje ciemne strony *(być może lepszą metaforą byłby tu pozytyw i negatyw: to, co w jednym kraju jest jasne, w drugim jest ciemne, i odwrotnie).
Katolicyzm jest rugowany nie tylko z przestrzeni publicznej, ale i prywatnej; przyznanie się do wiary jest tak stresujące, jak* coming out *w Polsce i może wywołać podobny ostracyzm”.