Trwa ładowanie...
25-11-2011 13:00

Andrzej Mandalian nie żyje

W wieku 85 lat zmarł w czwartek w Warszawie poeta i tłumacz Andrzej Mandalian. Był autorem m.in. tomów poezji "Egzorcyzmy" i "Poemat odjazdu", tłumaczem wierszy Mandelsztama, Okudżawy i Brodskiego. Wiadomość o śmierci poety potwierdził pisarz Tadeusz Konwicki. Mandalian zmarł 24 listopada rano w Warszawie

Andrzej Mandalian nie żyjeŹródło: PAP/Andrzej Rybczyński
d3lw6n5
d3lw6n5

W wieku 85 lat zmarł w czwartek w Warszawie poeta i tłumacz Andrzej Mandalian . Był autorem m.in. tomów poezji "Egzorcyzmy" i " Poemat odjazdu ", tłumaczem wierszy Mandelsztama, Okudżawy i Brodskiego. Wiadomość o śmierci poety potwierdził pisarz Tadeusz Konwicki. Mandalian zmarł 24 listopada rano w Warszawie.

- Na samotność wieku dojrzewania nakłada się samotność wobec machiny biurokratycznej, na cierpienia pierwszej miłości - nuda politycznej indoktrynacji, uporczywy wysiłek odnalezienia jakiegoś sensu. Nie uświadamiał sobie, kim jest naprawdę. Obywatelem ZSRR? Rosjaninem? Ormianinem? Żydem? I co łączy go z Polską, z dziwnym językiem, którym posługiwała się jego matka?".

Nie mówił wtedy jeszcze po polsku. Urodzony w 1926 w Szanghaju, syn komunistów, członków Kominternu, obywateli świata, "zajętych wzniecaniem rewolucji już to w Chinach, już to w Hiszpanii", przeszedł wielką drogę odnajdywania swojej tożsamości. Jego rodziców, jak wielu, zamordowano w czasach stalinowskiej Wielkiej Czystki. Mandalian wrócił do Polski w 1947 r. Debiutował jako jeden z "pryszczatych", propagandowymi wierszami sławiącymi najlepszy z ustrojów. Przeżył szok po śmierci Stalina, znajdując w referacie Chruszczowa nazwisko śledczego oprawcy, winnego rozstrzelania w 1939 r.jego ojca, ormiańskiego komunisty. "Wieje mi w oczy czarny wiatr" - pisał w "Samokrytyce z roku 1956".

d3lw6n5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3lw6n5