Zesłani na Syberię
Wspomnienie polskiej rodziny deportowanej przez Rosjan
Kiedy Rosjanie weszli na tereny okupowane do niedawna przez Niemców, wielu mieszkańców Hajnówki w województwie podlaskim witało ich z autentyczną radością i nadzieją na lepsze jutro. Nie brakowało jednak Polaków, którzy w nowych przybyszach dostrzegali kolejne zagrożenie. Okupanta rządnego ich ziem i własności, który zrobi wszystko, by w Hajnówce nie został ani jeden Polak.
Kiedy Rosjanie weszli na tereny okupowane do niedawna przez Niemców, wielu mieszkańców Hajnówki w województwie podlaskim witało ich z autentyczną radością i nadzieją na lepsze jutro. Nie brakowało jednak Polaków, którzy w nowych przybyszach dostrzegali kolejne zagrożenie. Okupanta rządnego ich ziem i własności, który zrobi wszystko, by w Hajnówce nie został ani jeden Polak.
"Kromka chleba" Dagmary Dworak to wstrząsająca historia polskiej rodziny, która w lutym 1940 roku została przymusowo wywieziona z Hajnówki na daleką Syberię, skąd miała nigdy nie wrócić. A dwa miesiące podróży w nieogrzewanych wagonach, otwartych ciężarówkach i saniach były początkiem ich nowego życia. - Ta historia towarzyszyła mi od zawsze (...). Nigdy nie była moją własną, lecz historią przeżyć mojej rodziny z lat 1940-1946 i dziejów syberyjskiego zesłania moich dziadków - Leonarda i Sylwestry - i czwórki ich dzieci: ciotek Jadwigi, Róży i Danuty oraz najmłodszego z rodzeństwa - mojego ojca Bogusława - tłumaczy autorka we wstępie.