Zapiski starego świntucha
Doszedłem do klubu dla członków. Zajrzałem do środka. Same staruchy. Ale nadziane. Jak im się udało zbić tyle szmalu? Ile człowiekowi potrzeba? I o co właściwie chodzi? Wszyscy umieramy bez grosza przy duszy, a większość również żyje w ten sposób. Ogłupiająca gra. Samo włożenie butów rano to już jakieś zwycięstwo.
Charles Bukowski rodził się w Niemczech, jego ojciec - amerykański żołnierz I wojny światowej - był tyranem w wojskowym stylu, dla którego musztrowanie rodziny było normą. Matka Niemka - po tym, jak rodzina Bukowskich uciekła przed powojennym kryzysem w 1923 r. do USA - nie potrafiła już obronić syna przed katującym go ojcem, sama nierzadko zbierając cięgi.