Związek ze straszą o 37 lat "ciocią", debiut literacki
W czasie pobytu w sanatorium na raka macicy umiera mu matka. W tym samym czasie Bernhard poznaje starszą od siebie o 37 lat Hedwig Stavianicek, wdowę, która stała się dla niego zastępczą matką, opiekunką i towarzyszką życia.
"Ciocia", jak ją nazywał, wprowadziła go w środowisko-literacko artystyczne, zabierała w zagraniczne podróże, odwiedzała w szpitalach i sanatoriach. "Thomas właściwie nie radził sobie z kobietą jako istotą seksualną, erotyczną" - wspominał Peter Fabjan, ale trudności te były jednym z motorów jego twórczości.
W latach 1955-1957 Bernhard studiował aktorstwo w salzburskiej szkole Mozarteum, Akademii Muzyki i Sztuki Dramatycznej. Marzył po cichu o zostaniu wokalistą, jednak stan jego zdrowia - nieuleczalna choroba płuc - uniemożliwiły mu taką karierę. Zanim na dobre poświęcił się pisarstwu, pracował m.in. jako dostawca piwa, sprawozdawca sądowy czy dziennikarz.