Żadnych świętości i pozytywnych myśli. Życie, twórczość i kontrowersyjne poglądy Thomasa Bernharda
Bez litości atakował wszystko i wszystkich
Żadnych świętości i pozytywnych myśli. Życie, twórczość i kontrowersyjne poglądy Thomasa Bernharda
Kobiety powinny zarabiać mniej od mężczyzn, gdyż nie mają rozumu i tak jest po prostu sprawiedliwie. Kobiety wcale nie były i nie są uciskane przez mężczyzn. Wręcz przeciwnie - od wieków są wielbione i tak naprawdę to one rządzą światem, gdyż ich potężną bronią jest trwające od setek lat wmawianie światu, że są uciskane.
To nie poglądy jakiegoś fanatycznego antyfeministy i niezrównoważonego psychicznie osobnika, lecz fragmenty wypowiedzi i tekstów Thomasa Bernharda, jednego z najwybitniejszych pisarzy XX wieku, obrazoburcy i skandalisty, nienawistnika i seksisty, Austriaka i zagorzałego wroga Austrii, twórcy, który atakował wszystko i wszystkich, autora m.in. "Wymazywania", "Autobiografii", "Korekty" i "Moich nagród".
Bernhard - obok kobiet - atakował ostro m.in.: swoich rodaków, Jana Pawła II, Kościół, ludzi z brodą (!), psychoanalizę, teatry, zupę rybną, związki zawodowe, polityków, gazety, sądy czy stypendia dla twórców. Zawsze bezwzględny, nie zawsze szczery. Dlaczego taki był? Czy to wpływ wychowania, pełnego upokorzeń dzieciństwa, a może nieuleczalnej choroby, o której dowiedział się w wieku 18 lat? Czy obsesje i lęki pisarza były przemyślaną pozą i autokreacją? Za co tak nienawidził kobiety, Kościół czy swoich rodaków?Na kolejnych stronach piszemy więcej na temat życia, twórczości, kontrowersyjnych poglądów oraz pesymistycznej wizji świata Thomasa Bernharda.