Przyjaźń z Tuwimem
W "Liście do przyjaciół..." Julian Tuwim (na zdj.) został wywołany niemal z nazwiska jako autor "Jarmarku rymów". Napisał ostrą replikę, która jednak w "Wiadomościach Literackich" ostatecznie się nie ukazała. "Najprawdopodobniej Tuwim sam ją wycofał, z przyjaźni dla Gałczyńskiego" - twierdzi Arno. I dalej:
"Prawdę o ich wzajemnych stosunkach wyraża raczej dedykacja Gałczyńskiego dla Tuwima, "którego kocham, którego nienawidzę, z którym jest mi najlepiej". Tuwim wielokrotnie młodszemu koledze pomagał, ratował z pijackich awantur, a w okresie, kiedy Gałczyński miał trudności z publikacją, zlecił mu pracę nad przekładem "Snu nocy letniej". Gałczyński zmarł trzy tygodnie przed nim i ostatni wiersz Tuwima "Hołdy" to gorzka refleksja po pogrzebie przyjaciela, którego śmierć strasznie go przybiła".