Wojny nieskończoności – nowy początek w uniwersum Marvela
Marvel Fresh to nowa linia wydawnicza komiksów wiadomej marki, która zastąpi na polskim rynku Marvel Now! 2.0. Egmont na pierwszy ogień wypuścił dwa komiksy pod wspólnym tytułem "Wojny nieskończoności". Czym się różnią i czy warto po nie sięgnąć?
19 maja w Polsce zadebiutowały dwa pierwsze albumy pod nowym szyldem Marvel Fresh. Pierwszy to "Wojny nieskończoności: Odliczanie". Drugi, zatytułowany po prostu "Wojny nieskończoności", to kontynuacja historii przedstawionej w "Odliczaniu". Co istotne, nowe komiksy są swoistym domknięciem wątków, które polscy czytelnicy znają ze "Strażników Galaktyki" z Marvel Now! 2.0. A zarazem przecierają szlak dla nowych przygód starych bohaterów, występujących w zupełnie nowych komiksach Marvel Fresh (w USA ukazywały się od 2018 r.).
W "Wojnach nieskończoności: Odliczanie" akcja kręci się wokół ulubionych błyskotek Thanosa, czyli Kamieni Nieskończoności. Elementy potrzebne do zasilania Rękawicy Nieskończoności powróciły, by stać się obiektem pożądania największych herosów i złoczyńców uniwersum Marvela. W praktyce oznacza to wielkie poszukiwanie, wyścig z czasem i spektakularne bitwy. Strażnicy Galaktyki robią, co mogą, by ukrócić zapędy istos pożądających boskiej mocy. Swoje pięć minut będzie miał Adam Warlock, a nawet odrodzony Wolverine.
"Wojny nieskończoności: Odliczanie" to dziecko Gerry'ego Duggana (scenariusz, "Deadpool", "Strażnicy Galaktyki") i masy znakomitych artystów takich jak Aaron Kuder, Mike Hawthorne czy Mike Deodato Jr.
W "Wojnach nieskończoności" Duggan kontynuuje pisanie historii Kamieni Nieskończoności, które trafiły na Ziemię. A tym samym przyczyniły się do wybuchu wojny. Poza wieloma znanymi superbohaterami (Doktor Strange, Loki, Strażnicy Galaktyki i wielu innych) pojawi się też zupełnie nowa postać, które tożsamość będzie nie lada niespodzianką… Jak zakończy się ta wojna i jakie uniwersum pozostawi dla przyszłych przygód spod znaku Marvel Fresh? Warto się przekonać.
"Wojny nieskończoności" to spektakularne przejście z Marvel Now! 2.0 do Marvel Fresh, która to linia jest klasycznym restartem uniwersum Marvela. Jeżeli ktoś zamierzał wejść w świat tych komiksów, a bał się zagmatwania i ilości różnorodnych, powiązanych ze sobą serii, to początek Marvel Fresh jest do tego świetną okazją. Od maja na polskim rynku będą ukazywać się komiksy ("X-Men", "Avengers", "Spider-Man" itd.) z numerem 1 na grzbiecie.
Wszystkie (z wyjątkiem "Thora") będą poruszać zupełnie nowe wątki, więc można się cieszyć tymi historiami bez znajomości poprzednich. Oczywiście wierni fani Marvela także nie będą zawiedzeni. Zresztą dla nich taki świeży początek to nic nowego.