Powrót do Europy
Krzysztof Dubiński, autor książki "Wojna Witkacego czyli kumboł w galifetach", po kwerendzie w archiwach rosyjskich, przybliża ten tajemniczy czas w życiu autora "Szewców". Wieść o wybuchu I wojny światowej zastała go w Australii, gdzie jako rysownik towarzyszył prowadzącemu badania naukowe Bronisławowi Malinowskiemu.
Witkacy postanowił natychmiast wrócić do Europy, wstąpić do armii, i - jak pisał później w listach do Malinowskiego - "bronić Polski". Armii polskiej nie było i Polacy stali przed tragicznym wyborem: mogli wstąpić do którejś z zaborczych armii. Witkacy wstąpił do armii rosyjskiej, jak wielu innych, m.in. Władysław Anders, przekonanych obietnicami cara, że możliwe będzie utworzenie w ramach rosyjskiego wojska polskich jednostek narodowych. Dzięki protekcji rodziny 29 listopada 1914 r. Witkacy został przyjęty do elitarnego Pawłowskiego Pułku Lejbgwardii. Już w lecie 1916 r. trafił na front - jego jednostka wzięła udział w wielkiej bitwie z Niemcami nad rzeką Stochod, która wije się wśród bagien Wołynia.