''Wojna Witkacego'', czyli artysta na froncie
Przemilczany epizod z życia
Książka "Wojna Witkacego" Krzysztofa Dubińskiego przybliża najbardziej tajemniczy okres życia autora "Szewców" - czas, gdy jako żołnierz elitarnego Pawłowskiego Pułku Lejbgwardii walczył na froncie I wojny światowej, a potem przebywał w ogarniętej rewolucją Rosji. W stosunkowo dobrze udokumentowanej biografii Witkacego jest okres, o którym dotąd wiadomo było niezwykle mało. To czas I wojny światowej, kiedy Witkacy walczył na froncie, jako żołnierz rosyjskiej armii, a potem znalazł się w centrum rozlewającej się po kraju rewolucji. "To bardzo charakterystyczne, że nigdy nie dał się namówić na żadne wynurzenia czy wspomnienia z tego okresu. Nie mówił dosłownie nic, nawet w żartach, nawet po wódce. Sądzę, że podczas rewolucji przeżył coś tak strasznego, że nie był w stanie o tym rozmawiać. Jego lęk przed rządami bolszewików ujawnił się w ostatnich godzinach życia, tuż przed samobójstwem, na które się zdecydował na wieść o wkroczeniu wojsk rosyjskich do Polski we wrześniu 1939 roku" - mówił prof. Lech Sokół.
Książka "Wojna Witkacego" Krzysztofa Dubińskiego przybliża najbardziej tajemniczy okres życia autora "Szewców" - czas, gdy jako żołnierz elitarnego Pawłowskiego Pułku Lejbgwardii walczył na froncie I wojny światowej, a potem przebywał w ogarniętej rewolucją Rosji.
W stosunkowo dobrze udokumentowanej biografii Witkacego jest okres, o którym dotąd wiadomo było niezwykle mało. To czas I wojny światowej, kiedy Witkacy walczył na froncie, jako żołnierz rosyjskiej armii, a potem znalazł się w centrum rozlewającej się po kraju rewolucji. "To bardzo charakterystyczne, że nigdy nie dał się namówić na żadne wynurzenia czy wspomnienia z tego okresu. Nie mówił dosłownie nic, nawet w żartach, nawet po wódce. Sądzę, że podczas rewolucji przeżył coś tak strasznego, że nie był w stanie o tym rozmawiać. Jego lęk przed rządami bolszewików ujawnił się w ostatnich godzinach życia, tuż przed samobójstwem, na które się zdecydował na wieść o wkroczeniu wojsk rosyjskich do Polski we wrześniu 1939 roku" - mówił prof. Lech Sokół.