Świt i zmierzch wolnej republiki
Wikingowie mieli szczęście. Próbując zaszczepić na grenlandzkiej ziemi pasterski tryb życia, natrafili na średniowieczne optimum klimatyczne. Przez długi czas z powodzeniem podtrzymywali udaną replikę społeczeństwa, jakie pozostawili na Islandii. Wolną republikę, którą z jakichś przyczyn nagle porzucili.
Koniec ich kolonii przyszedł dopiero ok. 1250 roku wraz ze spadkiem temperatur. Ochłodzenie klimatu mogło spowodować, że słabe dotychczas gleby zamieniły się w nieużytki. Dodatkowo, na polach rozpanoszyły się najprawdopodobniej larwy gąsienic, zaś wcześniejszy nadmierny wypas doprowadził do zniszczenia wierzchniej warstwy gleby i jej erozji.