Zagadka ludzkiej natury
Otto spotkał w Szwecji wielu obojętnych, nieczułych ludzi, ale zyskał także wielkiego przyjaciela, Ingvara Kamprada, członka szwedzkiej organizacji nazistowskiej. Czy nazistowskie poglądy nie przeszkodziły mu w wielkiej przyjaźni z Ottonem?
"Myślę, że to zagadka ludzkiej natury" - odpowiada Asbrink - "Tak jest, że gdy staniemy z kimś twarzą w twarz, poznamy go jako człowieka, to zachowujemy się wobec niego bardziej przyzwoicie niż wobec osób nieznanych. Mamy tendencję do robienia dla takiego człowieka wyjątku od wyznawanych reguł. Każdy amerykański rasista znał jakiegoś Afroamerykanina, którego był skłonny wyłączyć ze swoich rasistowskich uogólnień.
Tak zapewne się stało w przypadku Ingvara i Ottona. To z jednej strony piękne, że umieli się zaprzyjaźnić, ale z drugiej - to właśnie taki sposób myślenia, powtarzanie, że istnienie wyjątku potwierdza rasistowską regułę, nakręca rasistowskie stereotypy".