"Czułem ten zapach ciała"
W "Całopalnym" możemy przeczytać także inne relacje z tamtego dnia, m.in. Stanisławy Kańskiej, instruktorki tańca: "W czasie, kiedy na stadionie odbywały się występy, usłyszałam krzyk. Gdzieś obok tunelu, może drugi, trzeci segment. Wyszłam spod tunelu, patrzę - ogromny płomień".
"Miałem tubę, taką do głośnego podawania komunikatów. Krzyknąłem, żeby młodzież się odsunęła, pobiegłem w kierunku wylotu tunelu na zewnątrz stadionu, ponieważ tam były ustawione karetki. Wezwałem karetkę, która podjechała do wylotu i ten człowiek został wyprowadzony, chyba przez ormowców, pół metra ode mnie. Czułem ten zapach ciała i czegoś jeszcze, tak jak się pali denaturat" - opowiadał choreograf Janusz Litko.