Euromajdan
21 listopada 2013 roku, kilka dni przed zaplanowanym na 28-29 listopada wileńskim szczytem Partnerstwa Wschodniego, na którym Ukraina miała podpisać* układ stowarzyszeniowy z Unią Europejską, rząd oświadczył, że wstrzymuje przygotowania do zawarcia tego układu. W kolejnych dniach na Majdanie - odtąd nazywanym Euromajdanem - gromadziły się tłumy. Ze scen przemawiali liderzy opozycji i zwolennicy integracji z Unią - przedstawiciele różnych grup zawodowych, społecznicy, artyści. Podobne wiece odbywały się w innych częściach Ukrainy. Z kolei *w wielu miastach południowo-wschodniej części kraju miały miejsce tzw. antymajdany, popierające politykę prezydenta Janukowycza. W Kijowie Berkut pacyfikował pokojowe demonstracje, w ruch poszły pałki i gaz łzawiący. W grudniu aktywny stał się Prawy Sektor (który z czasem przekształcił się w partię polityczną) zrzeszający narodowców. Jego członkowie uznali się za obrońców Euromajdanu i czynnie uczestniczyli w walkach z milicją. Siłowa akcja funkcjonariuszy
sprowokowała protestujących do zorganizowania wiecu pokojowego, który odbył się 1.12.2013.Wzięło w nim udział ponad 100 tys. osób w tym europejscy dyplomaci oraz czołowi ukraińscy opozycjoniści - Arsenij Jaceniuk, Witalij Kłyczko* i Ołeh Tiahnybok. Protesty w kolejnych dniach nasilały się i obejmowały kolejne obszary Ukrainy. W odpowiedzi Janukowycz podpisał ustawy z 16-17 stycznia 2014 znacznie ograniczające prawa obywatelskie, i jak to określiła opozycja - czyniące z Ukrainy państwo policyjne. W następnych dniach protestujący opanowali kilka budynków rządowych. Milicja była bezlitosna, padli pierwsi zabici. W połowie lutego siły rządowe rozpoczęły operację antyterrorystyczną skierowaną przeciwko protestującym. Zginęło ponad 100 osób, wiele zostało rannych. Te dramatycznie wydarzenia rozgrywały się na żywo na oczach milionów ludzi śledzących programy informacyjne.
- Chodzi oczywiście o Witalija Kliczkę, w artykule zachowaliśmy pisownię z książki