Totalny absurd w rosyjskiej TV. Na zdjęciach z Polski zwrócili uwagę na jeden szczegół

- Zachód jest zmęczony wspieraniem Ukrainy - głosił jeden z ekspertów Rossija 1, gdy na ekranie pojawiły się zdjęcia z polskiej księgarni. Jak widać na załączonym obrazku, w kadrze zmieściła się najnowsza książka Sławomira Cenckiewicza pt. "Agentura" (wyd. LTW) oraz biografia Wołodymira Zełenskiego autorstwa Wojciecha Rogacina.

Absurd w rosyjskiej telewizji wyłapał Francis Scarr, dziennikarz BBC, który monitoruje media Putina. Według Rosjan dowodem na to, że Zełenski traci poparcie zachodnich społeczeństw, jest fakt, iż jego polska biografia jest sprzedawana z 20-procentowym rabatem.

Taka narracja dociera do milionów Rosjan oglądających państwową telewizję. Zapewne wielu z nich uzna taką argumentację za przekonującą. Nie zdając sobie sprawy, że w Polsce można z łatwością kupić książkową nowość z ceną dużo niższą od okładkowej. Tyczy się to przede wszystkim księgarń internetowych, ale te stacjonarne także muszą walczyć o klienta, oferując rozmaite rabaty.

Poza tym na antenie przemilczano fakt, iż właśnie ta biografia Zełenskiego ukazała się w maju i była w Polsce bestsellerem. W miesiąc od premiery sprzedała się w nakładzie 30 tys. egzemplarzy.

To świetny wynik, biorąc pod uwagę fakt, iż w krótkim czasie na polskim rynku ukazało się kilka książek o prezydencie Ukrainy. A dwa miesiące po premierze 20-procentowy rabat w księgarni stacjonarnej nie jest niczym nadzwyczajnym.

Propaganda Putina chwyci się jednak każdej brzytwy, by przekonać rosyjskie społeczeństwo do swoich racji. Nawet jeśli przeczy to zdrowemu rozsądkowi i jest szyte bardzo grubymi nićmi.