Największy jamnik świata Josef
Ledwo zdążyliśmy wypakować łóżeczko i materac Młodszego, ledwoMłodszy sam się wypakował i ryknął z zachwytu na widok czterechkotów, którym można powyrywać wąsy albo przynajmniej spróbować,a Ewa zakręciła nami jak kulką odbijaną na fliperach.
– Tu macie pokój, tu jest herbata, w lodówce jest coś do zjedzenia,na prawo jest salon z telewizorem. Trzymajcie klucze, ja muszęlecieć, Maryla już na mnie trąbi.