Vincent Van Gogh słynął z porywczego charakteru. Jego słynna kłótnia z Paulem Gauguinem zakończyła się samookaleczeniem. Nie przetrwała też znajomość z Anthonym van Rappardem. Natomiast nieoczekiwanie zaowocowała ciekawym odkryciem po latach.
W Holandii zatrzymano mężczyznę podejrzanego o kradzież 2 obrazów o łącznej wartości 20 mln euro. Choć nie odzyskano jeszcze dzieł van Gogha i Halasa, policja ma powody do zadowolenia. "Fabuła się zagęszcza" - ocenił popularny detektyw Arthur Brand.