Na miesiąc przed kinową premierą filmu "Thor: Miłość i grom" Egmont prezentuje polskim czytelnikom obszerny album komiksowy zatytułowany po prostu "Thor". Dzieło będące częścią cyklu Marvel Classic, które zdecydowanie nie jest lekturą obowiązkową przed wizytą w kinie. Ale stanowi ważny epizod w długiej historii tytułowego herosa.
Miało być nowe otwarcie, jest kontynuacja tego, do czego Jason Aaron przyzwyczaił czytelnika swoimi poprzednimi komiksami o Thorze, których zresztą "Gromowładna" jest bezpośrednią kontynuacją. Ale bez obawy.