Wciąż głośno o filmie dokumentalnym o Maryli Rodowicz. Piosenkarka ukazała w nim w złym świetle mężczyznę, z którym niedawno rozwiodła się po 32 latach. Ich związek już od dłuższego czasu miał być fikcją, choć niegdyś tworzyli szczęśliwą rodzinę. A wszystko zaczęło się od "odbicia" go innej kobiecie w dniu jej urodzin.