Josef Mengele podczas swoich zbrodniczych, pseudonaukowych eksperymentów przeprowadzanych na więźniach Auschwitz-Birkenau, szczególnie interesował się bliźniętami. Wśród ofiar jego obsesji znalazły się również dzieci Hani Schick. Tak po blisko 30 latach była więźniarka wspominała "anioła śmierci".