Dowody historyczne mówią wprost: gwałciciel, także pedofil, w II RP był bezkarny. Przepisy prawne broniły napastnika, w bagno prostytucji wciągano małe dzieci, kwitła kultura gwałtu. Zdaniem Kamila Janickiego, autora "Epoki milczenia", mimo upływu lat sytuacja pod wieloma względami nie zmienia się na lepsze.