Ann O’Delii zaczynała swoją przestępczą karierę jako drobna oszustka i naciągaczka. Z czasem jednak okazało się, że jest prawdziwym potworem. Bez mrugnięcia okiem zwabiała młode dziewczyny, które potem gwałcił jej mąż. Nieszczęśniczkom wmawiała, że jest on "Chrystusem, który powrócił na ziemię, i jedynym doskonałym mężczyzną na świecie".