Książka "Dziennik rosyjski" Anny Politkowskiej jest ostatnią, którą dziennikarka ukończyła tuż przed śmiercią. To wnikliwy, intymny zapis życia w Rosji, obejmujący okres od wyborów parlamentarnych w grudniu 2003 r. do ponurego lata 2005 r., kiedy naród wciąż jeszcze otrząsał się z okropności oblężenia szkoły w Biesłanie. Autorka odważyła się powiedzieć prawdę o zniszczeniu kraju pod rządami Władimira Putina – prawdę jeszcze bardziej dosadną po jej tragicznej śmierci w zamachu.