Maria Malicka i Wiera Gran - ofiary pomówień i plotek?
Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie dziewczęta, którym zarzucano związki z okupantem, w rzeczywistości je utrzymywały. Szczególnie narażone na plotki, pogłoski i zawiść, były artystki estradowe i aktorki. Doskonałymi przykładami mogą być: Maria Malicka, aktorka teatralna i Wiera Gran, żydowska pieśniarka występująca w getcie, oskarżona o kolaborację z Gestapo.
Ta pierwsza przyjęła propozycję pracy w teatrze Komedia, który był usankcjonowany przez niemieckie władze. Jednak artystce najbardziej zaszkodziło nie uprawianie sztuki, a prywatne kontakty z Niemcami, którzy zajmowali część jej domu na Mokotowie, a później pomogli wywieźć dobytek, chroniąc go przez zniszczeniem w Powstaniu. Dzięki tym znajomościom Malicka pomogła również uwolnić z obozu w Auschwitz swojego męża Zbigniewa Sawana, którego aresztowano po wykonaniu przez ZWZ wyroku śmierci na Igo Symie. Po wojnie jednak nie przyjęto jej tłumaczeń do wiadomości i Malicka otrzymała zakaz występów w Warszawie, a przez kilka lat jej nazwisko nie mogło pojawiać się na afiszach. W znacznie gorszej sytuacji znalazła się natomiast Gran, która niemal do końca życia musiała udowadniać, że nie była "kolaborującą faszystowską dziwką". I chociaż w 1945 roku, decyzją Sadu Centralnego II Instancji Związku Artystów Scen Polskich, została uniewinniona, wyrok ten wcale nie oczyścił jej z zarzutów.