Gołota - wielka słabość Szymborskiej
A skoro już mowa o związkach literatury i Gołoty nie sposób nie wspomnieć o Wisławie Szymborskiej, która miała wielką słabość do polskiego boksera. Noblistka była oddaną fanką pięściarza i nie kryła się z tą fascynacją. Zarywała noce, by oglądać jego walki. Dla niego zaczęła nawet oglądać... "Taniec z gwiazdami"!
Po każdej przegranej walce boksera odbierała telefony od znajomych. Pełni troski pytali, jak przyjęła ten cios. Otrzymała również wiele portretów Gołoty oraz tomik z utworem podpisanym "Gołłota", który jest parodią wiersza Miłosza.